środa, 11 lutego 2015

Jak najtaniej podróżować po świecie?

Mimo coraz bardziej przystępnych cen biletów linie lotnicze w dalszym ciągu stosują wiele tricków, które poważniej utrudniają nam kupno biletów w jeszcze bardziej atrakcyjnych cenach. Jest na szczęście kilka sposobów. A korzystając z nich możemy zyskać od kilkudziesięciu  nawet do kilkuset złotych.




Przede wszystkim warto sobie zdać sprawę z tego, kiedy należy kupować bilety. Są one zawsze najdroższe na wszelkie święta i wakacje. A im bliżej tych terminów tym wyższe ceny biletów.
Jeśli więc planujesz odwiedzić rodzinę w święta, lub chcesz wziąć urlop i masz już zarezerwowany konkretny termin wakacji warto nie czekać tylko kupić bilety od razu - nawet jeśli termin twojego wyjazdu planowany jest za ponad pół roku. Oczywiście zanim zdecydujesz się na konkretnego przewoźnika sprawdź także innych. Podam przykład. Ryanair oferował mi cenę komplet czterech biletów w cenie dwóch tysięcy złotych. Postanowiłem jednak poszukać alternatywnych rozwiązań i okazało się, że te same terminy mogę zarezerwować w Wizzair ale o czterysta pięćdziesiąt złotych taniej. Oczywiście chyba nie muszę mówić, którego przewoźnika tym razem wybrałem. Pamiętajmy, że takie sytuacje zdarzają się także odwrotnie. A linii lotniczych jest przynajmniej kilka. Oraz o przelotach krajowych. Ja w wakacje, zaplanowałem przelot do Gdańska- cena jednego biletu była w okolicach dziewięćdziesięciu złotych i w około godzinę znajdywałem się u celu (z Krakowa). PKP w tym samym czasie gwarantowało mi dziesięciogodzinną podróż za sto czterdzieści:)

Należy również przed samym kupnem biletów wyczyścić ciasteczka przeglądarki: w skrócie są informacje zapisane przez dany serwis na twoim komputerze, np w celu jego personalizacji pod twoją osobę a i bardzo często pod lepsze dopasowanie oferty marketingowej. Odwiedzasz więc swojego przewoźnika. A cena tego samego biletu w tym samym terminie rośnie (czasem nawet z godziny na godzinę). Radzę zatem kiedy chcemy dokonać transakcji, wyczyścić cookies (jak to zrobić np. dla Firefoxa znajdziesz tutaj: Usuwanie ciasteczek Mozilla ) lub  korzystać przy kupnie biletów z innej przeglądarki - na przykład jeśli chcemy zachować swoje indywidualne ustawienia dla reszty serwisów.

Szukaj okazji. Planujesz wyjechać gdzieś na kilkudniowy urlop? Przeglądnij wszystkie strony główne przewoźników. Zazwyczaj na samym dole masz oferty specjalne. Zaczynające się nawet od kilku złotych lub kilku funtów. Mam znajomą - fanatyczkę takich podróży, która zwiedziła tak Paryż za 5 złotych (jeden złoty kosztował jej bilet a pozostałe cztery wydała na bilety dla czterech koleżanek).
Polecam również serwis Mleczne podróże: mlecznepodroze.onet.pl oraz ich Facebook: Mleczne Podróże FB - jest to blog o świetnej renomie, specjalizujący się w wyszukiwaniu najkorzystniejszych połączeń i okazji. Oraz porównywarki cen biletów jak Esky: www.esky.pl/bilety-lotnicze. Słyszałem również plotki, że jeśli chcesz wyłapać promocje np. na stronie Ryanaira to najlepsze u nich pojawiają się zawsze w Środy - szczerze mówiąc z tej ostatniej opcji nigdy z tego nie korzystałem, ale zawsze warto to sprawdzić;)


Warto obserwować strony przewoźników lotniczych. Bilety można czasem kupić jeszcze taniej niż powyżej.













Zdarza się czasem tak, że potrzebujemy dokonać zmian w rezerwacji. Mamy tu do dyspozycji dwa sposoby: pierwszy to taki, że odwiedzamy stronę danego przewoźnika i dokonujemy zmian. Drugi polega na zadzwonieniu do biura obsługi klienta i porozmawianiu z konsultantem o niezbędnych dla nas zmianach. Korzyści z takiego telefonu mogą być ogromne. Nie tak całkiem dawno pomyliłem się uzupełniając bilet dla najbliższej mi osoby. Istniała spora szansa, że mogła by tu bezproblemowo dolecieć, jednak jeśli trafiłaby na kogoś bardzo drobiazgowego mogłaby mieć spore problemy. Dla siebie i dla niej (i dla świętego spokoju :)) postanowiłem więc dokonać korekty. Rozmowa odbyła się po angielsku i nie była szczególnie stresująca (wcześniej dla większej pewności zapisałem, to co mam powiedzieć na kartce) a formalności były minimalne: należało tylko podać numer lotu oraz dane pasażera (tutaj ważne jest spellowanie czyli umiejętność literowania po angielsku, polecam więc dla osób, które nie umieją jeszcze tego robić zapisać sobie wymowę wcześniej). Co zyskałem? Koszt zmiany przez serwis www przekraczał dwukrotnie cenę biletu (prawie sześćset złotych), rozmowa z konsultantem była naliczana jak normalne połączenie, trwała niecałe dwie minuty a sama zmiana okazała się tym razem bezpłatna:)

Pozdrawiam z UK,
Bartek Nowak.


Myślisz by samemu zwiedzać świat? Albo może chcesz wyjechać gdzieś na stałe? Lub odłożyć na studia, samochód, dom? Napisz do mnie w sprawie konstultacji premium na: barteknowakwuk@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz