Zacznijmy jednakże od początku: kiedy zadzwonisz do swojego polskiego banku i zapytasz co jest niezbędne do dokonania przelewu z konta zagranicznego na krajowe to najpewniej usłyszysz, że niezbędny jest Ci: kod BIC/SWIFT twojego banku (pracownik powinien podać Ci taki kod) oraz numer rachunku w formacie IBAN poprzedzony skrótem PL (czyli z polskiego na nasze: twój numer konta poprzedzony wymienionym powyżej skrótem:)).
Opcja płatności zagraniczne pojawia się u mnie po wybraniu zakładki zwykły przelew... |
Jeśli nie jesteś zaprawiony w boju, możesz na początku mieć lekki kłopot z uzupełnieniem tego, noi trzeba jeszcze czekać |
Postanowiłem więc szukać dalej i kilka dni później polecono mi świetną metodę. Nazywa się Transfer24 a jej adres to Transfer24.eu. Ogromnym plusem tego przelewu jest prostota: przelew księgowany jest tak jak każdy inny czyli niemal natychmiast w banku angielskim oraz najpóźniej w dniu następnym w banku polskim; zupełnie jakbyś wykonywał transakcje na swojej ziemi rodzinnej. Masz także natychmiastowe przeliczenie pieniędzy jakie trafią na twoje konto w Polsce, oraz zostajesz dokładnie poinformowany jaką firma pobierze sobie marżę: od 0,69 GBP za przelew do pięćdziesięciu Funtów do 1,5% od całej transakcji a więc w praktyce naprawdę bardzo mało i to jedyne koszta jakie ponosisz. Jednocześnie przy tym wszystkim Transfer24 ma jeszcze inną zaletę, a mianowicie: jest to jedna z nielicznych spółek raz, że polskich a dwa z licencją Komisji Nadzoru Finansów - masz więc faktyczną gwarancje bezpieczeństwa.
Jest prosto, przejrzyście, nadto widzisz jaki jest aktualny kurs Funta :) |
Bardzo ważne: może się zdarzyć tak, że bank odmówi Ci możliwości dokonania przelewu, mimo tego, że potwierdziłeś go nawet smsem. Ja sam byłem w takiej sytuacji. I jest tylko jedna metoda aby uporać się z tym problemem; po prostu zadzwonić do swojego angielskiego banku i wyjaśnić zaistniałą sytuację. I owszem pierwsza jeśli to będzie twoja pierwsza tego typu rozmowa to może być niezwykle stresująca, ale pomyśl tak: kiedyś i tak Cię taki lub podobny dyskurs czeka, a po drugie żyjesz tutaj, a więc musisz się nauczyć załatwiać pewne sprawy urzędowe. To co radzę zrobić przed taką dysputą to w pierwszej kolejności: przygotować swoje imię i nazwisko, oraz adres i datę urodzin na kartce. Szczególnie co do imienia i nazwiska jeśli nie umiesz "spelować" czyli literować po angielsku, podpisz każdą literę tak jak powinno się ją prawidłowo wymówić lub przećwicz to przed rozmową - Pracownik może poprosić o taką czynność w celu weryfikacji twej osoby. Może również zadać pytanie weryfikujące np. czy inwestujesz na giełdzie albo czy masz konto w euro. Co do właściwej treści rozmowy: jeśli nie czujesz się pewnie, również zapisz sobie główny wątek na kartce; zdanie po zdaniu (ja tak robiłem i wyszło mi to całkiem zgrabnie). Zapewne zostaniesz zapytany o konkretny czas zrobienia przelewu, następnie pracownik uwierzytelni i przekaz i gotowe! Od tego momentu problem z głowy - możesz wysyłać przelewy kiedy chcesz.
Przy okazji pisania tego tekstu pomyślałem, że warto zaznaczyć jeszcze jedną informacje: rynek usług finansowych stale poszerza się, i wobec tego pojawiają się również różne podejrzane firmy np. rzekome doradztwa finansowe. Warto weryfikować takie twory choćby dla bezpieczeństwa nawet tylko własnego. Najłatwiej to zrobić przy pomocy strony Komisji Nadzoru Finansowego czyli: www.knf.gov.pl/index.html, następnie przenosimy się na dół strony i po prawej powinniśm zobaczyć cztery ikony; wybieramy oczywiście wyszukiwarkę podmiotów i wpisujemy nazwę interesującego nas przedsiębiorstwa - od teraz wiemy z kim dokładnie współpracujemy.
A dla leniwych link bezpośrednio do wyszukiwarki: www.knf.gov.pl/szukaj_podmioty.jsp
Pozdrawiam,
Bartek Nowak.
Podoba Ci się ten tekst? Chcesz znać inne niuanse dotyczące życia w Anglii? Pisz w tym celu w sprawie konsultacji premium na: barteknowakwuk@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz